Odpowiedź na pytanie „jak nauczyć dziecko oszczędzania pieniędzy?” nie jest prosta. Chciałbym, żeby była, ale z mojego doświadczenia wynika, że nauczenie dziecka oszczędzania pieniędzy może być równie skomplikowane, jak nauczenie go wykonywania jakiejkolwiek innej matematyki. W grę wchodzi wiele czynników; od tego, z jaką kwotą zaczynasz, do tego, jak sprawisz, by pieniądze pracowały dla ciebie, i jak je wykorzystasz, gdy już je masz. Ważne jest, aby nauczyć dziecko zarządzania pieniędzmi w młodym wieku, ponieważ właśnie wtedy tworzy ono podstawy swoich oszczędności życiowych.
W naszym domu wszystko zaczęło się, gdy mój syn miał 4 lata. Zaczął dostawać tygodniowe kieszonkowe w wysokości 1 dolara (świetny sposób na zainteresowanie dzieci oszczędzaniem). Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem, było usiąść z nim i pomóc mu otworzyć jego własne konto bankowe. Upewniłem się również, że wie, że nie może, dopóki nie zaoszczędzi 1 dolara na każdy dzień tygodnia. Dzięki temu miałby pewność, że będzie miał pod ręką dodatkową gotówkę na wydatki, gdy będzie jej potrzebował. Konto bankowe, które wybrałem dla niego było ubezpieczone przez FDIC, co oznacza, że jeśli bank kiedykolwiek upadnie, rząd upewni się, że wszystkie twoje depozyty są bezpieczne.
Więcej na: finanseweb.pl